DIY dress, Zara boots, UEG clutch, Hexeline oversized jacket
no to sobie pojechałam do Poznania! jestem wściekła na siebie, przedwczesne postanowienie noworoczne: NIGDY WIĘCEJ ODKŁADANIA NA OSTATNIĄ CHWILĘ! NIGDY! ale jeszcze to sobie odbiję! dla Was post, a ja wracam do nauki!
http://allegro.pl/show_item.php?item=2718752548
ReplyDeleteCO MYŚLICIE?
matko , ten obcas jak z panela, wyglądają jak tandeta z CCC
Deleteco ile myjesz włosy? zawsze wyglądają doskonale
ReplyDeletecodziennie albo co 2 dni
Deletebuty są piekne <3 czemu nie pojechalas do Poznania?
ReplyDeletedlaczego nie pojechalas????? TAKA OKAZJA
ReplyDeletejest jakiś sekret twojej pięknej cery?
ReplyDeletejestes naprawde bardzo piekna i masz najlepszego bloga na swiecie! swietne zdjecia!
ReplyDeletejakim cudem buty z Zary skoro nie ma ich na stronie, a w sklepie w Kato tym bardziej? są boskie : (
ReplyDeletepowiedz jak je zdobyłaś
zniknęły szybko ze strony i ze sklepów. były kupione w Zarze w Bielsku-Białej :D
Deletebo egzamin!
ReplyDeletebardzo dziękuję :)
juz masz egzaminy?;o
Deletew której zarze dorwalaś te buty? w katowicach ich nie widziałam
ReplyDeletemama je kupiła jakiś czas temu, Zara Bielsko
Deletejakiś czas temu? na fb pytałaś ostatnio o nie, szukasz drugiej pary?
Deletekiedy je kupila w B-B?
Deletenie wiem kiedy dokładnie, może 2 tygodnie temu?
Deletebuty~!
ReplyDeleteProsze powiedz ile kosztuja te buty?
ReplyDeleteNie zdałaś jednak we wrześniu egzaminu? Szkoda, że nie pojechałaś, pewnie zdałabyś ciekawą relacje.
ReplyDeletewreszcie Twój strój podoba mi sie w 100% :) śliczniusia jesteś, bardzo zazdroszcze Ci urody.
ReplyDeleteOdbijesz sobie, odbijesz! przyjazdem do Warszawy, albo Gdyni, hm?;)) zapraszam ;*
ReplyDeletea co studiujesz ?
ReplyDeleteskąd sukienka?
ReplyDeleteodpowiedz proszę, chyba, że jest to sukienka uszyta od podstaw
Deleteod podstaw, fason "worek" po prostu prostokąt + rękawy
Deletemasz dziwny kształt nóg...
ReplyDeletejej ile za buty??? PRZEPIĘKNE
ReplyDeleteLaura sprzedała dusze diabłu! :D W zamian dostała wielkie poczucie estetyki i urodę, hahaha
ReplyDeleteLove everything of this look!
ReplyDeleteWowie!
xoxo
PICK ME AN OUTFIT
ojjjj buty śnią mi się po nocach:)
ReplyDeletemam jeden egzamin z tamtego semestru, który odkładałam w nieskonczonośc, bo nie chciało mi się do niego podchodzic a wiadomo jak to jest później na ostatnią chwilę!
ReplyDeletecena butów 399zł
WTF, LUDZIE, CO W Z WAMI? trzeba byc naprawdę zawziętym pojebem i musi się to wiązac ze strasznie niskim poczuciem własnej wartosci,zeby włazic na blog obcej osoby i produkowac się tekstami 'msz grube nogi' chyba nie myślicie, że będę tutaj prowadziła dla was terapię pt. 'wylej swoje frustracje', nigdy nie przestanie mnie to zadziwiac, w kazdym razie współczuję napięcia
ludzka glupota jest nieprzewidywalna i zawsze obecna ,wiec nie ma sie co dziwic,ze nie mysla tylko pisza glupoty,zwlaszcza do obcych osob, bo wtedy maja wiecej odwagi...
Delete-kruky
jezu Laura, jaki wkurw, co ci ludzie takiego Ci piszą? dziwnie reagujesz na komentarz "masz grube nogi". bardzo lubie Twojego bloga, ale niestety wyglądasz na taką która ma się za najpiękniejszą, idealną etc...ogólnie mało sympatyczną; nigdy nie widziałam zadnego Twojego zdjęcia z uśmiechem, wiadomo, nie o to tutaj chodzi, zeby szczerzyć sie do aparatu, ale jednak sprawiasz wrażenie takiej chłodnej i zarozumiałej pewnej siebie dziewczyny. to normalne ze ludzie beda Cie oceniac, nie tylko to, co masz akurat na sobie. nie rozumien jak mozna nazwac kogos pojebem bo napisal jakis nieprzychylny komentarz na temat Twoich nóg(z dupy wzięty, ale jednak).
Deletenogi masz wlasnie bardzo ladne:)
Deletetaki komentarz ma jedną jedyną rzecz na celu: wyrządzenie przykrości adresatowi (że ludzie, do których takie coś jest kierowane, z reguły mają to w dupie - to inna sprawa) jednak takie było zamierzenie komentującego, a osobę, która chce usilnie sprawic przykrośc drugiemu człowiekowi nazywam właśnie sfrustrowanym pojebem, bardziej adekwatne określenie nie przychodzi mi do głowy, nie wyobrażam sobie sytuacji, że wchodzę na czyjegoś bloga i piszę 'masz grube nogi' - PO CO? nie sprawia mi przyjemności obrażanie ludzi czy wytykanie im mankamentów. a forma, w jakiej to zostało napisane to już w ogóle kosmos. za bezpodstawnie wyciągane wnioski nie odpowiadam, oprócz tego, że mam po prostu dosyć "chłodny" typ urody jestem (przynajmniej tak mi się wydaje) "miła" czy w jakichś notkach, czy komentarzach, staram się, więc kompletnie nie rozumiem skąd taki pomysł. no i najważniejsze - prowadzę bloga modowego i na tym należałoby się skupic
Delete"Miej wyjebane a będzie Ci dane" Lauro ;)
ReplyDeleteAle nie o to mi chodziło, bo chciałam po prostu zapytać czym i w jakim odcieniu farbujesz włosy ??
Ten kolor jest niesamowity !!! <3
Pozdrawiam :)
to są GRUBE nogi? hahahaha trzymajcie mnie!! to w takim razie chude to są takie, ktorych nie ma?
ReplyDeleteLauro, a jaki styl ubierania się ma Twoja mama? bardzo mnie to ciekawi, czy tak jak Ty preferuje minimalizm czy może całkowity kontrast?
ReplyDeletePowinnaś zdecydowanie nosić włosy spięte w wysoki kucyk i nie rozumiem czemu nie robisz tego na codzien :( bodajże raz pamiętam zdjęcia z takim uczesaniem na którym wyglądałaś rewelacyjnie ! Tak jak tu i na większości, rozpuszczone, ale właściwie brak konkretnej fryzury, ni to proste, ni to kręcone, jeszcze ten przedziałek na środku moim zdaniem odejmuje Ci sporo urody, nad czym boleje, bo nie masz ani odstających uszu, ani innych mankamentów które mogłabyś chciec zasłonic włosami, wiec po co ciągle zakrywasz połowe ślicznej twarzy ?
ReplyDeletemoja hierarchia fryzur u Ciebie: 1. rozpuszczone z przedziałkiem na środku (jak tutaj) 2. rozpuszczone całe dane na bok 3. kok na samej górze 4. kucyk wysoko z przedziałkiem na środku a najmniej lubię kucyk nisko z przedziałkiem na środku. jestem ciekawa, jak to wygląda u Ciebie? jak najlepiej się czujesz?
Deletezależy, tę, którą wymieniłaś jako ostatnią bardzo lubię, wygodna i nie wymaga poprawek w ciągu dnia, im bardziej się rozwala, tym lepiej wygląda. rozpuszczone z przedziałkiem noszę najczęściej a całe na bok lubię jak mam odrosty :)
DeleteLaura, nie irytuj sie kobieto, ta anonimka zjadla po prostu za duzo na kolacje i musi sie dowartosciowac. nogi masz zajebiste.
ReplyDeletepozdro
kto Ci uszyl sukienke?
ReplyDeletepowiedz prosze, ile m materialu potrzebowalas. umiem szyc i chetnie zrobie sobie taka sama, ale kompletne nie wiem ile mi potrzebne bedzie...
ReplyDeletenie wiem ile dokładnie miał ten kawałek, ale robiąc sukienkę o tak prostym fasonie łatwo na oko oszacować ile materiału będzie potrzebne :)
Deleteto powiedz prosze jaka jest szerokosc dolu ( bo rozumiem, ze to prostokąt?) beder wdzieczna;)
Deleterękawy są razem, nie są doszywane, więc musiałabys je uwzględnic, szerokosc dołu + 2 razy rękaw + zapas na podszycie, to krótszy bok prostokąta, z którego jest zrobiona. bo trzeba je tak zszyć, żeby zaokrąglić, żeby był łuk, wtedy nie odstają. nie mam jak tego teraz zmierzyc :)
DeleteLaura, nie przeszkadza Ci to kopiarstwo, fakt że ludzie będą mieli w swoim posiadaniu niemalże identyczne rzeczy jak Ty? z jednej strony wiadomo-to blog modowy, można się inspirować, ale tak kropka w kropkę? sama nie wiem, jak bym się czuła w takiej sytuacji :)
DeleteDawno kupowałaś te buty? Nie wiesz czy może są jeszcze w silesi?
ReplyDeleteLauro, miałaś może kiedyś problem z 'wąsikiem'? Znasz jakieś trwalsze metody usuwania?
ReplyDeleteUżywałaś może pasty cukrowej? Nie koniecznie do twarzy, tak ogólnie. Wiesz może czy można ją kupić w jakiejś drogerii, aptece etc?
penseta...
Deletenaprawde nie mozesz zmierzyc szerokosci na dole? Nie masz centymetra w domu czy o co chodzi:(
ReplyDeletepowiem Ci ze to jedna z najlepszych stylizacji jakie ostatnio widziałam. <3
ReplyDeleteLaura, możesz napisać co to za lakier jaki masz 2 posty wcześniej? Idealny kolor.
ReplyDeleteLauro, ile płaciłaś za swój olej kokosowy i gdzie go zakupiłas?
ReplyDeletebuty są PRZEPIĘKNE!!!!!!!!!!!!!!!!!! jezu, tez takie chce,ale nigdzie ich juz nie ma ;c
ReplyDeletesprzedam - pannaanonimowa@gmail.com
Delete