12/02/2013

Estée Lauder Double Wear


Ostatnio skończył mi się podkład, którego używałam do tej pory, Revlon ColorStay Natural Beige. Postanowiłam zmienić odcień, ostatecznie zmieniłam podkład. Estée Lauder Double Wear - najlepszy fluid, jakiego miałam okazję do tej pory używać. Doskonale kryje i matuje, nie czuję go na twarzy (mimo mocnego krycia). Minusem jest brak dozownika, czyli taka sama sytuacja jak w przypadku Revlona.  Używam odcienia Pale Almond 02. Polecam!

28 comments:

  1. może mi ktoś coś poradzić zakupiłam martensy za 400zł, są piękne ale od ponad tygodnia tak bardzo mnie obcierają na pięcie że ciągle musze pełno plastrów zakładać żeby jakość w nich chodzić.. czy tak skóra z której są zrobione kiedyś się rozciągnie??

    ReplyDelete
    Replies
    1. Może szewc coś poradzi, rozbije. Oni maja swoje sposoby.

      Delete
    2. Zamiast dziadowskich Martensów szytych w Wietnamie, trzeba było kupić brytyjskie glany Solovair - cena podobna, a jakość nieporównywalnie lepsza.
      Na razie, radziłabym Ci zrobić sobie od nich odpoczynek na ok. 2 tygodnie - niech pięta się dobrze zagoi, a potem próbuj je rozchodzić w grubej skarpetce.

      Delete
    3. dopasują się, narazie grube skarpety, nawet 2 pary i chodzisz

      Delete
    4. Też tak miałam!!! Też pięta! Nosiłam kilka lat, co roku to samo! Włożyłam grubą filcową wkładkę (bo jednak były minimalnie za duże, więc stopa odrobinę latała w bucie) no i grubsza skarpeta i było ok:) Obcierały mnie też na łydce!

      Delete
    5. mam glany solovair w rozmiarze 39 bodajże na sprzedaż :)

      Delete
  2. Przecież to robi taka tapete na twarzy, ze strach w dzien z tym czyms wyjsc :o

    ReplyDelete
    Replies
    1. jak nie nawalisz tony i dobrze dobierzesz odcien to nie ma żadnej tapety

      Delete
    2. chetnie odstąpie swój double wear:0) ivory nude, jest za cieżki ale na zimę może być, polecam chanel mat lumiere i bobbi brown

      Delete
  3. W takim razie, w jaki sposób go aplikujesz? używasz gąbeczki czy po prostu palcami nakładasz niewielką ilość?

    Pozdrawiam

    ReplyDelete
    Replies
    1. zawsze nakładam palcami, mam te wszystkie gąbeczki ale najbardziej lubie porządnie wsmarowac palcami

      Delete
  4. Ja używam tego samego podkładu, ale w wersji Light z pompką i właśnie się zastanawiam, która wersja jest lepsza i czy powinnam go zmienić na zwykły Double Wear...

    ReplyDelete
    Replies
    1. Moim zdaniem jakościowo są tak samo dobre, trwałe, nie błyszczą się, a to już od Ciebie zależy czego oczekujesz od podkładku - mocnego krycia, który przetrwa nawet wybuch reaktora atomowego = DW czy lżejszego, półprzejrzystego = DWL

      Delete
  5. O tak, rzeczywiście jest świetny!

    ReplyDelete
  6. jej to chyba był jeden z najciemniejszych kolorów,czy na buzi odcień porównywalny jest do natural beige czy ciemniejszy?

    ReplyDelete
    Replies
    1. ja oczywiście z automatu chciałam wziąc najjaśniejszy ale ekspedientka powiedziała, że będzie za jasny (mam sklonnosc do kupowania zbyt jasnych podkladow i pozniej mam twarz bledszą niż reszta) i razem dobrałyśmy taki. jest chyba trochę ciemniejszy niż natural beige ale mniej różowy

      Delete
  7. oba podkłady mają super krycie, ale ja wolę subtelniejszy efekt;) też już znalazłam swoje ideały - nars sheer glow i puder mineralny clarinsa skin illusion. to właśnie zależy jakiego efektu się oczekuje:)

    ReplyDelete
  8. gdybyś miała porównanć z Revlonem to w czym ten podkład jest lepszy ?

    ReplyDelete
    Replies
    1. dłużej się trzyma, to przede wszystkim. nie przetłuszcza mi się skóra. jak nakładam to nie ma tych smug, łatwiej go wklepac, bardziej mi odpowiada konsystencja... no i mocniej kryje

      Delete
  9. Mnie moje rowniez obcieraly . Skora sie na dlugosc nie rozciagnie ,ale buty po czasie dopasuje sie do Twojej nogi ;)

    ReplyDelete
  10. Starcza Ci na dłużej niż revlon?

    ReplyDelete
  11. Jeszcze lepszy jest Double Wear light. Krycie to samo, ale lżej go się odczuwa na skórze.Jest przy tym szalenie wydajny i ma dużo wygodniejsze opakowanie. Nie mieszkam w Polsce więc cenę znam tylko w USD - 32$

    ReplyDelete
  12. Double Wear jest fantastyczny, faktycznie doskonale kryje. Ale w moim przypadku się nie sprawdził - strasznie komponował się z moją wybitnie suchą skórą... :(

    ReplyDelete
  13. Lauro potrzebuję pomocy!!! czy ten odcień który posiadasz jest ciemny??? Po Twoim poście podejmę ostatnią próbę z DW. Jak do tej pory nie trafiłam na kompetentną osobę czy w douglasie czy sephorze którą potrafiłaby dobrać mi odpowiedni odcień. Kolor który raczej mi odpowiada to beże bez dodatku różu. Czy w ostatnich postach masz nim pomalowaną buzię?:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. mam go w ostatnich postach, wydawal mi sie na 1 rzut oka ciemny ale w koncu mam podklad, przy ktorym po nalozeniu moja twarz ma dokladnie taki sam kolor jak reszta ciala. wczesniej zawsze mialam sklonnosc do kupowania za jasnych. w nim wlasnie nie ma różu

      Delete
  14. Podkład Estee Lauder Double Wear jest trwały i tego mu nie można odmówić.

    ReplyDelete