Skórzane botki Deni Cler, musztardowy melanżowy sweterek z wełny i kaszmiru - jeden z kolorów, które ostatnio uwielbiam (pozostałe - brudny róż, czerwień, granat, błękit) i szalik w kratę ze szkockiej wełny!
dostajesz to z racji tego, ze jesteś blogerką, czy dlatego, ze tam pracujesz? bo jeśli to drugie, to to troszkę dziwne, prezenty za taką kasę dla nowego pracownika...
Botki są piękne.Właśnie takich szukam,świetny fason,idealny obcas.Tylko ta cena...Nie wie ktoś,gdzie można znaleźć identyczne:), skórzane za 1/4 z 1999?
Kazda pracujaca dostaje tam takie prezenty, czy to ze wzgledu na bloga? Pytam, bo to zmotywowaloby mnie to zlozenia tam CV, haha ;D Botki sa przepiekne, moglabym caly miesiac za darmo robic za nie!:D
Dlaczego nie masz prawa jazdy? "Bo nie odczuwasz takiej potrzeby"? Nie rozumiem takich tłumaczeń, prawo jazdy naprawdę się przydaje. Nawet jeśli nie korzysta się z niego na co dzień, to i tak chyba warto je mieć. Więc może uważasz, że nie nadajesz się do prowadzenia samochodu? Patrząc na niektórych kierowców jestem w stanie zaryzykować stwierdzenie, że do tego nie potrzeba ani jednej szarej komórki - wystarczą dwie nogi (względnie jedna w samochodach z automatyczną skrzynią biegów) i ręka do obsługiwania poszczególnych urządzeń typu radio. A takowe części ciała przecież posiadasz. ;) Kwestie finansowe w Twoim przypadku można raczej wykluczyć. Nawet gdybyś miała zdawać ten nowy super skomplikowany egzamin teoretyczny kilkanaście razy. A może jesteś szczęściarą z prywatnym szoferem czekającym na każde Twoje skinienie i podjeżdżającym pod Twój dom bajkową karocą w ciągu kilku minut po wezwaniu? Albo masz ciągoty do alkoholu i nie miałabyś nawet okazji zadebiutować jako kierowca? ;) No i ostatnia moja hipoteza - uwielbiasz kontemplować ludzką naturę i w tym celu wybierasz komunikację miejską? Ale nie umiem sobie wyobrazić Ciebie goniącej autobus w tych świetnych bucikach, a następnie siadającej w takich pięknych ciuchach obok pani emerytki, ewentualnie pana menela. Jeśli korzystasz z komunikacji miejskiej, na pewno podrywają Cię wszyscy współpasażerowie. ;)
Gdyby mój przydługi wywód zatracił gdzieś pointę, powtarzam pytanie: Dlaczego nie masz prawa jazdy?
nie mam z prostego powodu - nie chce mi się robic. wiem, że muszę w końcu sie za to zabrac ale nie mam motywacji, wydaje mi się, że i tak wygodniej by mi się było np. do miasta dostac się tramwajem, ciężko zaparkowac, jakieś korki, więc nie byłoby mi raczej potrzebne na co dzień
Nie ma co ganić Laury za brak prawa jazdy!!! Botki DC i tramwaj jak najbardziej idą w parze. Zrobiłam prawo jazdy i co?!!! Wysokich butów nie mogę nosić bo jadę autem (stąd moje pytanie o wygodne buty^^), wkur.... się niesamowicie na kretynów, którzy robią wszystkie manewry bez kierunków, hamują przede mną itd. Wiec sądzę, że o wiele taniej jest mieć szofera niż jakbym miała przypieprzyć ze złości, w któregoś z tych idiotów, którzy nie mają szarych komórek. Buty to tylko 2tys a auto 200tys. Więc jeśli dziś, z tą wiedzą, którą mam, miałabym wybierać "robić czy nie", odpowiedz brzmiałaby NIE!!! Popieram Laurę i zazdroszczę braku prawa jazdy!!!
Spokojnie... Po prostu zapytałam z czystej ciekawości, bo mimo wszystko większość osób robi kurs nawet jeśli w planach nie ma prowadzenia samochodu na co dzień. Chciało mi się tyle pisać i analizować? Nie rozśmieszaj mnie. Napisanie takiego tekstu trwa kilka minut. Niektórzy więcej czasu poświęcają na napisanie jednolinijkowego hejterskiego komentarza. Nie mam żadnego problemu i bynajmniej nikogo za nic nie ganię. Ja też nie przepadam za zidiociałymi kierowcami, również sama popełniam czasem różne błędy. Ale prawo jazdy jest dostępne dla wszystkich i właśnie dlatego się zastanawiałam, czemu Laura go nie posiada.
Anonimie z 6:35 PM - zazdroszczę samochodu za 200 000zł ;)
haha, lubię te kilka komentarzy a w szczególności rozkminę nr 1, bardzo zgrabna! jeździć autem w najbliższym czasie nie planuję ale prawo jazdy tak czy siak wypadałoby mieć
Ćwiczysz dalej z Chodakowską?;))
ReplyDeleteNie myślałaś o Mel B? Myślę, że jest o wiele bardziej motywująca do działania niż Ewa :)
DeleteMel jest świetna! Robię jej 10minutówki
DeleteI jak efekty ?
DeleteJa zawsze robilam killera i spox. Ostatnio 1 raz spobowalam skalpel i to wgle nie męczy, wiec nie wiem czy jakies efety po tym będa :o
Gdzie zakupiłaś szalik?
ReplyDeleteszalik uszyty ze spódniczki :)
Deleteuwielbiasz bo dostalas za free haha:D
ReplyDeletete swetry występują w kilku kolorach, nikt mi siłą nie wcisnął musztardowego :)))
Delete4:29 ŻAL CI DUPE SCISKA?
DeleteAleż botki! <3 Miłości!
ReplyDeleteszalik, cudo! Czekam na stylizacje z nim!
ReplyDeletesuper kozaczkil!!!
ReplyDeletexoxo from rome
K.
kcomekarolina.com
buty cud!
ReplyDeleteLaurko, orientujesz sie w jakiej cenie sa te boskie botki?
ReplyDelete1999
DeleteDziekuje za odpowiedz :)
Deletedostalas te botki?
DeleteTAKIE DROGIE KUPIŁAŚ ?????
Deletedostajesz to z racji tego, ze jesteś blogerką, czy dlatego, ze tam pracujesz? bo jeśli to drugie, to to troszkę dziwne, prezenty za taką kasę dla nowego pracownika...
Deletepracuję jako sprzedawca ale współpracuję jako blogerka :)
Deletesuper Lora. zasłużyłaś sobie na to :) obserwuję Cię od czasów electricity i miło patrzeć, że wreszcie zbierasz profity :)
Deletebardzo miło mi to czytac! :*
Delete:*
Deleteod kiedy deni cler wspolpracuje z blogerkami? ;p
Deletepiękne botki!
ReplyDeleteBotki są piękne.Właśnie takich szukam,świetny fason,idealny obcas.Tylko ta cena...Nie wie ktoś,gdzie można znaleźć identyczne:), skórzane za 1/4 z 1999?
ReplyDeletew Zarze jest masa pięknych butów, przeglądałaś stronę?
DeleteKazda pracujaca dostaje tam takie prezenty, czy to ze wzgledu na bloga? Pytam, bo to zmotywowaloby mnie to zlozenia tam CV, haha ;D Botki sa przepiekne, moglabym caly miesiac za darmo robic za nie!:D
ReplyDeletenie sądzę, żeby sprzedawczynie w deni cler zarabiały 2000zł miesięcznie.
DeleteButy tez nie sa warte 2 tys. :)) Sklep zawsze narzuca swoja marze
DeleteA w jakich butach najlepiej prowadzi Ci się auto? :) Nie mogę znaleźć idealnych.
ReplyDeleteja nie mam prawa jazdy, haha :D
Deleteprzepraszam za spam, ale muszę się zareklamować :P
ReplyDeletesprzedam Nike Air Max Thea:
http://stylio.pl/ogloszenie/nike-air-max-thea-3940-nowe-czarne-blog-628728
http://allegro.pl/t-shirt-koszulka-misbhv-misbehave-36-s-team-paris-i3618848461.html
Deletei koszulkę Team Paris :)
Jeden z moich ulubionych blogów, mam na myśli z całego świata.
ReplyDeletemiło mi!
Deletebuty są przepiękne. powiedz chociaż, że są okropnie niewygodne... ;)
ReplyDeletehaha! wygodne i stabilne :)
DeletePiękne botki!
ReplyDeleteDlaczego nie masz prawa jazdy? "Bo nie odczuwasz takiej potrzeby"? Nie rozumiem takich tłumaczeń, prawo jazdy naprawdę się przydaje. Nawet jeśli nie korzysta się z niego na co dzień, to i tak chyba warto je mieć. Więc może uważasz, że nie nadajesz się do prowadzenia samochodu? Patrząc na niektórych kierowców jestem w stanie zaryzykować stwierdzenie, że do tego nie potrzeba ani jednej szarej komórki - wystarczą dwie nogi (względnie jedna w samochodach z automatyczną skrzynią biegów) i ręka do obsługiwania poszczególnych urządzeń typu radio. A takowe części ciała przecież posiadasz. ;) Kwestie finansowe w Twoim przypadku można raczej wykluczyć. Nawet gdybyś miała zdawać ten nowy super skomplikowany egzamin teoretyczny kilkanaście razy. A może jesteś szczęściarą z prywatnym szoferem czekającym na każde Twoje skinienie i podjeżdżającym pod Twój dom bajkową karocą w ciągu kilku minut po wezwaniu? Albo masz ciągoty do alkoholu i nie miałabyś nawet okazji zadebiutować jako kierowca? ;) No i ostatnia moja hipoteza - uwielbiasz kontemplować ludzką naturę i w tym celu wybierasz komunikację miejską? Ale nie umiem sobie wyobrazić Ciebie goniącej autobus w tych świetnych bucikach, a następnie siadającej w takich pięknych ciuchach obok pani emerytki, ewentualnie pana menela. Jeśli korzystasz z komunikacji miejskiej, na pewno podrywają Cię wszyscy współpasażerowie. ;)
ReplyDeleteGdyby mój przydługi wywód zatracił gdzieś pointę, powtarzam pytanie: Dlaczego nie masz prawa jazdy?
nie mam z prostego powodu - nie chce mi się robic. wiem, że muszę w końcu sie za to zabrac ale nie mam motywacji, wydaje mi się, że i tak wygodniej by mi się było np. do miasta dostac się tramwajem, ciężko zaparkowac, jakieś korki, więc nie byłoby mi raczej potrzebne na co dzień
Deleteczy Ty masz jakiś problem z tym, że Laura nie ma prawa jazdy? :) Dziwie się, że chciało Ci się to wszystko analizować i pisać...
DeleteNie ma co ganić Laury za brak prawa jazdy!!! Botki DC i tramwaj jak najbardziej idą w parze. Zrobiłam prawo jazdy i co?!!! Wysokich butów nie mogę nosić bo jadę autem (stąd moje pytanie o wygodne buty^^), wkur.... się niesamowicie na kretynów, którzy robią wszystkie manewry bez kierunków, hamują przede mną itd. Wiec sądzę, że o wiele taniej jest mieć szofera niż jakbym miała przypieprzyć ze złości, w któregoś z tych idiotów, którzy nie mają szarych komórek. Buty to tylko 2tys a auto 200tys. Więc jeśli dziś, z tą wiedzą, którą mam, miałabym wybierać "robić czy nie", odpowiedz brzmiałaby NIE!!! Popieram Laurę i zazdroszczę braku prawa jazdy!!!
DeleteSpokojnie... Po prostu zapytałam z czystej ciekawości, bo mimo wszystko większość osób robi kurs nawet jeśli w planach nie ma prowadzenia samochodu na co dzień. Chciało mi się tyle pisać i analizować? Nie rozśmieszaj mnie. Napisanie takiego tekstu trwa kilka minut. Niektórzy więcej czasu poświęcają na napisanie jednolinijkowego hejterskiego komentarza. Nie mam żadnego problemu i bynajmniej nikogo za nic nie ganię. Ja też nie przepadam za zidiociałymi kierowcami, również sama popełniam czasem różne błędy. Ale prawo jazdy jest dostępne dla wszystkich i właśnie dlatego się zastanawiałam, czemu Laura go nie posiada.
DeleteAnonimie z 6:35 PM - zazdroszczę samochodu za 200 000zł ;)
haha, lubię te kilka komentarzy a w szczególności rozkminę nr 1, bardzo zgrabna! jeździć autem w najbliższym czasie nie planuję ale prawo jazdy tak czy siak wypadałoby mieć
Deleteniezłe rozkminy :O xD
Deletea buty piękne.