11/15/2012

Maison Martin Margiela for H&M accesories


pierwsza część zakupów z długo wyczekiwanej przeze mnie kolaboracji MMM dla H&M - srebrna kopertówka "cukierek" oraz metalowa bransoleta. jeżeli chodzi o ubrania, podejrzewam, że rzeczy długo będą zalegać w sklepach - odzieżowa część kolekcji (pomijając body) raczej nie trafiła w gust większości, nie każdy poznał się na projektach Margieli, więc liczę, że ostanie się sporo rzeczy i zrobię resztę zakupów najbliższym czasie - na spokojnie, już osobiście :)

37 comments:

  1. wybrałaś chyba najlepsze akcesoria z kolekcji. zazdroszczę kopertówki, jak przyjechałam około 18 śladu po nich nie było.

    ReplyDelete
  2. też mam, też. Dawno nie było takich kolejek w h&m! buty, torebki, legginsy, body, wszystko rozeszło się autentycznie w 5 minut. Dobrze, że miałam okazje wcześniej zobaczyć te rzeczy, bo zaznaczając fakt ze weszłam pierwsza do sklepu, to nie zdarzyłam nawet zobaczyć połowy rzeczy zanim znikły z wieszaków ! tak było !

    ReplyDelete
    Replies
    1. zniknęły jak już ;)

      Delete
    2. obie wersje są poprawne :> chociaż też wolę zniknęły

      Delete
    3. nie zdążyłam*

      Delete
  3. piękne rzeczy! uwielbiam Twój gust.
    Laura, nurtuje mnie jedno pytanie... czy jeszcze półtora roku temu, za czasów swojej fotoblożkowej działalności, kiedykolwiek pomyślałaś o tym, że założysz bloga, na którym będziesz prezentować swoje AŁTFITY? :D cieszę się, że miałam okazję Cię obserwować; to, jak się rozwijasz. wyrosła z Ciebie piękna kobieta z klasą! :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. dzięki! nie zastanawiałam się nad tym, nawet nie przeglądałam blogów

      Delete
  4. nie wierze ze to plastikowe badziewie Ci sie podoba... pewnie wykorzystasz do jednej stylizacji i sprzedasz

    ReplyDelete
    Replies
    1. takich perełek się nie sprzedaje! dla mnie genialna

      Delete
  5. nie chcesz sprzedać tej brązowej torby z Zary?

    ReplyDelete
    Replies
    1. takiej lakierowanej? hahahaha, miałam w niej rzeczy na basen i ją zgubiłam razem z nimi, lol

      Delete
    2. ja mam tą torbe,a za ile bylabys ja w stanie kupić? kosztowala 170 :D

      Delete
  6. dobry blog. pewnie lubisz love aestetic:-). o ile mnie pamiec nie myli, to kiedys pisalas ze przedluzasz sobie wlosy moglabys napisac z jakeij firmy masz doczepy . w ogole, byloby super gdybys zrobial keidys post o pielegnacji wlosow - sa naprawde ladne

    ReplyDelete
    Replies
    1. obecnie już nie przedlużam. nie wiem jaka firma, nie załatwiałam ich na własną rękę. naturalne słowiańskie. nie dbam jakoś specjalnie, więc nie byłoby to nic odkrywczego, ale mogę zrobic :)

      Delete
  7. mam pytanko o sztyblety - nic ci się nie dzieje z tymi gumkami? bo mi ta jedna gumeczka wyskoczyła i się martwię że się popsuje całkiem ta gumka za jakiś czas :(

    ReplyDelete
  8. kiedy wrzucisz jakieś nowe rzeczy na sprzedaż na szafę?

    ReplyDelete
    Replies
    1. wyprzedałam już to, co mi zalegało w szafie, więc na razie się nie zapowiada

      Delete
  9. Laura tak na szybko film na teraz żeby mi zryło psychikę.
    Z każdym dniem podziwiam Cię coraz bardziej, ogromne poczucie estetyki, gratulację w zdobyciu tak wyjątkowych rzeczy.

    ReplyDelete
    Replies
    1. nie wiem w jakim sensie zryło, jeżeli w takim, jak podejrzewam to 120 dni sodomy Pasoliniego albo coś Jodorowskyego

      Delete
    2. 120 dni sodomy oglądałam, ale dzięki już szukam coś Pana Jodorowskyego :)

      Delete
    3. a teraz pomyślałam o Otesanku Svankmajera, haha!

      Delete
    4. :O :O Laura masz zdecydowanie "wyostrzone" gusta sama grafika w google mi zryła banie haha

      Delete
    5. o raju jestem strasznie ciekawa jakiegoś twojego top10 filmów czy cos :) może kiedyś się pokusisz o taką notke?

      Delete
    6. nooo!! jestem za! a jeśli nie notka, to przynajmniej w komentarzu cokolwiek napisz:)

      Delete
    7. i top10 książek, plis!

      Delete
  10. mami pewnie jak lwica walczyla Ci o tę torebke hehe :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. mami jest najukochańsza, stała w kolejce przed otwarciem! :D

      Delete
  11. Ta bransoletka jest genialna.
    Byłam pewna, że kolekcja będzie w Gdańsku i sobie coś kupię, a jednak na Margielę się nie zdecydowali.. Eh przynajmniej zaoszczędzę :D

    ReplyDelete
  12. wiesz czy w scc jest jeszcze dostępna Twoja spódnica z trend (a'la pianka)

    ReplyDelete
  13. Laaaura! wiem że to nie na temat, ale wiesz może czy dzieje się coś godnego uwagi na kato jutro? bo tam będę i przydałoby się ogarnąć jakieś wyjście wieczorem, ale nie znam tamtejszych klubów/miejsc : < poleć coś proooooooooszeeee

    ReplyDelete
  14. nie każdy docenia tą kolekcję.:)
    dla mnie torebka <3

    ReplyDelete
  15. dokładnie, w Polsce rzeczy z kolaboracji H&M z projektantami zostają jeszcze długo po premierze, często nawet są dużo przeceniane. Hitem była słynna lakierowana kurtka ze współpracy z Marni, którą kupiłam za 40zł.. tak samo było z sukienkami Lanvin, były przeceniane o połowę. Przynajmniej we Wrocławiu tak się dzieje, więc chyba nie warto się spieszyć.

    ReplyDelete
  16. ale masz fajna mamę;) w ogole masz tak, że czasami mama jak zobaczy w co się ubrałaś "przeraża się" ? Moja czasami mówi, że wyglądam jak kurdupel zza krzaków;|;DD

    ReplyDelete